Ministerstwo Odlotów

Fanzin o wszystkim i o niczym…

UEFA plus MKOI minus? No, prawie…

Wznoszę toast mleczkiem i witam Was ponownie podczas Ojro 2020, o brajdaszkowie moi, sportowi maniacy.

Nie wierzę, ale muszę to napisać – plus dla UEFA! Nie zgodziła się na podświetlenie stadionu Bayernu na tęczowo podczas meczu Niemcy – Węgry. Problemy za tęczową opaskę miał także kapitan niemieckiej reprezentacji. Cóż, Szwabów do końca pojebało, kto odwiedził tamtejsze stadiony już dawno miał okazję się skapnąć. UEFA zrozumiała, że LGBT+ to ruch, a nie ludzie i nie daje mu przesadzić z propagandą. Pozostało im cofnięcie uznania niepodległego Kosova i szereg innych spraw, ale może chłopaki dopiero się rozkręcają, hłe hłe.

A tak na poważnie – lepsze zakazanie wszystkiego (stewardom na Euro miał przeszkadzać nawet znaczek Polski Walczącej…) niż wyłącznie prawicowego. Wiadomo, że jeśli będą miały być eksponowane poglądy prawicowe, pokażą je kibice (jeśli będzie zakaz, znajdą sposób jak…), a za te lewicowe manifesty biorą się raczej panowie piłkarze i działacze (opaska kapitana plus próba podświetlenia stadionu), taki jest aktualnie trend światopoglądowy – można powalczyć o „równość” (o której za chwilę…). Plecie się bzdury o powiązaniu węgierskich ultras z rządem, a tymczasem burmistrz Monachium chce rozdawać w dniu meczu tęczowe chorągiewki, przystraja budynki, autobusy… Kto tu jest „ramieniem polityków”…, hę wy brzydcy niemcowie?

„Niemcy wiedzą co może się stać, gdy kogoś –wykluczamy–, bo przeżyły rządy Adolfa!”…? Mam wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie. Nie wyciągnęli odpowiednich wniosków, bo dyktat każdego światopoglądu jest niebezpieczny, czy dla ludzi (np. wykluczanie myślących inaczej o tęczy… Albo idę sobie ostatnio na mszę na warszawskiej Ochocie, a tam witają mnie napisy „wypierdalać” napisane na chodniku pod kościołem, czy to nie jest spirala nienawiści?), czy dla… sportu.

Jak poinformowały główne media (m.in. Polsat Sport) na Igrzyskach Olimpijskich (oficjalnie 2020) w Tokio (start w lipcu 2021) pojawi się pierwszy w historii tej imprezy transseksualista. Jako pierwsze na przestrzał poszło podnoszenie ciężarów. Gavin Hubbard uważający się za Laurel Hubbard będzie uczestniczyć w kobiecych zawodach sztangistek w kategorii +87 kilogramów! Ciekawe, czy związki sportowe uważają to za uczciwe, lecz kto odważy się skrytykować „ludzi” (nie, nie…, wcale to nie jest ruch polityczny!) spod znaku tęczy? Póki co odezwała się belgijska zawodniczka Anna Vanbellinghen, która dopuszczenie Hubbarda do startu kobiet uznała za niesprawiedliwe względem innych sportowców. To tak oczywiste, a tak wiele odwagi potrzeba, by to wypowiedzieć! Czy tego już „Niemcy, którzy wiele w historii widzieli” nie uważają za niebezpieczne? (…) to ja pomyślałem sobie: a niech was piekło i szlag trafi, a jeżeli wy wszyscy jesteście po stronie dobra, to ja cieszę się, że po tej drugiej („Mechaniczna Pomarańcza”). Lata temu komik Andy Kaufman robił sobie jaja walcząc w wrestlingu z kobietami, dzisiaj te jaja podaje się nam na poważnie…

Między innymi po tego typu absurdach nie trudno o wniosek, że niepozorne hasła o „homofobii” to kolejny bełkot dla ciemnej masy, która uważa się za oświeconą, bo płynie z prądem. Nie twierdzę, że nie powinno się dyskutować o prawach (każdego) człowieka, ale LGBT+ to ruch polityczny z planem marszu przez instytucje – także sportowe, marszu przez wszystko, ruch prawdziwie rewolucyjny.

„Wszyscy równi”… tak ładnie to brzmi, a skoro „wszyscy równi” to np. dlaczego facet nie może rywalizować z kobietami? To jest właśnie różnica między ruchem, a ludźmi, między tolerancją, a aktywizmem. Ciemna masa mówi, że „tak musi być” i jest to zgodne z duchem czasu, tyle że przypadkiem, heh, za tym „duchem czasu” stoi olbrzymia kasa, programy i kampanie…

UEFA mały plus, Międzynarodowy Komitet Olimpijski wielki minus, aczkolwiek ta pierwsza nie jest do końca konsekwentna w kwestii gestów piłkarzy dla Black Lives Matter. Jeśli to nie jest gest polityczny, a znaczek PW nim jest, to coś tu jeszcze nie działa…

Aktualizacja: Mały plusik dla UEFA szybko został przyćmiony ich oświadczeniem i zmienieniem koloru loga na tęczowy. Szybko zaczęli się tłumaczyć…

PS: Euro trwa. „Przegląd Sportowy” z 21 czerwca i Anglicy podpalający skrojoną Szkotom flagę.

Normalne w całej Europie, ale czytając takie newsy zastanawiam się, czy ciemna masa skapnęła się już, że -nigdzie sobie nie poradzili-, a hasła o „wstydzie za polską hołotę, która jak zwykle musiała narozrabiać” rzucane po każdym incydencie z udziałem Polaków, były podszyte kompleksami, które nie wiadomo czemu czują względem innych narodów…

Dobrych meczyków brajdaszkowie! Niech zwyciężą Polska i Węgry!

Show More