Ministerstwo Odlotów

Fanzin o wszystkim i o niczym…

Polskie uprzedzenia…

Mija miesiąc niepisania. Leń przykuł do wyra. Motywacyjne cytaty geniuszy i motywatorów już nie robią wrażenia, bo codziennie wyświetlają się dziesiątki różnych cytatów. Nie motywują, raczej zasypują, przypominają w ilu obszarach życia powinieneś/”powinieneś” ruszyć dupę, a w wielu już nie ruszysz. Formułki motywacyjne stały się śmieszne – jak prawie wszystko.

Jako, że trwa wojna – to, jest właśnie to „prawie” -, mogliśmy z ledwością zauważyć, iż z dniem 28 marca nie musimy nosić szmat na twarzach. Byłem w kraju, gdzie nawet w MaCku żądali paszportu covidowego, ordung tam jak cholera, a i tak liczba zachorowań duża, a także u ich sąsiadów, według których pandemii nie ma i wszystko wróciło tam do normy, żadnych masek, żadnych paszportów. To od początku było wariatkowo (sporo prawdy przemieszane z jeszcze większą dozą paniki) – cieszę się że się nie zaangażowałem…

„X dzień rosyjskiej agresji i bohaterskiego oporu Ukrainy” – podają media. Końca wojny nie widać, a już czuć narastającą niechęć do uchodźców, na pomoc którym nasi rodacy masowo się rzucili. Prócz niewątpliwie szczytnych intencji, zaczynamy bowiem czuć to, co czuje się przy każdej masowej migracji – zagrożenie. Tu nie przyjęli kogoś do szkoły, bo miejsce dostało dziecko z Ukrainy, tam przybysze ze wschodu narzekali na złe warunki w nowym, darmowym lokum i tak dalej. Kolejny podział gotowy – w kwestii podejścia do pomocy. Powodów do kłótni w narodzie od dawna już nie zliczysz. Każdy ma rację. Męczące…

Chociaż nikt nie powie, że „Polak zły katolik”, bo pomocy dookoła mnóstwo, heh. Oczywiście nie o pomaganie chodzi w katolicyzmie, a pomagają nie tylko katolicy. Ot – odruch ludzki, czasem szczytny, czasem przy tym głupi… W każdym razie „Polacy stanęli na wysokości zadania” – taki mamy klimat. Przyjęli Ukraińców pod dach, to takie współczesne „ukrywanie Żydów”/pomoc zabijanym podczas wojny, którego nikt nie będzie pamiętał, gdy już wybuchną jawnie anty ukraińskie nastroje, a „jeszcze młodszy Stuhr” z przyjemnością zagra w kolejnym filmie o „polskich uprzedzeniach”.

Oby tym najgłupszym okazał się jednak „mistrz judo, hokeja i taekwondo” o napuchniętym ryju, który przyczynił się do kolejnych zmasowanych ruchów ludności na świecie, a wiele niewinnych istnień zakończył w stylu „starych zbrodniarzy”. Historia jak zwykle kręci swoje koła, śmiejąc się nam w twarz.

Łączy nas (przynajmniej coś) proste – „Putin Chuj”.

Show More