Ministerstwo Odlotów

Fanzin o wszystkim i o niczym…

Ciesz się chwilą

Twoim światem jest dziś rozpoznawanie kolorów

Nie strzały w Kijowie

Nie brudne gry dyktatorów

Twoim światem jest dziś rozpoznawanie dźwięków

Zazdroszczę Ci tej nieświadomości

Patrząc na Ciebie – źródło miłości i nowych lęków

Urodziła mi się córka, to wierszyki piszę.

Dzieciak długo jest przekonany, że świat kręci się wokół niego, nam nie wróci już to naiwne przekonanie…

Przed „wszystko wiesz” – jak to typowy cwaniaczek –, ale „to” dociera do ciebie świeżymi falami: jest najśliczniejsza, najlepsza, moja. Chodzi właśnie o to, że moja, ale ona jest, kurwa mać, naprawdę piękna! Tak…, już czuję jak zatracam obiektywizm, ale serio, serio. Piękna i zdrowa.

Głupi ma zawsze szczęście. Oczywiście liczenie, że życie zawsze będzie dla nas łaskawe byłoby naiwne, by nie powiedzieć, że szanse na to są niezwykle marne. To tak jakby Ukrainiec spotkał rosyjskich żołnierzy w przewadze i liczył, że trafił akurat na bandę pacyfistów.

Odbieram moje kobiety ze szpitala. Na naszej klatce schodowej nie raz i nie dwa można było spotkać kimających na półpiętrach członków klanu „Kumitsu” (pewnie znacie ten filmik z walki żuli), ale dzisiaj leżą same ciuchy po nich. Porozrzucane. Może wraz z ubraniami zmieniają skórę, jak węże?

Pewnie amfetaminiara szalała z kumplami, zazwyczaj ma ranne zmiany. Ostatnio zaczepiła ciecia osiedla o 8:00 i wygięta po wyraźnym wielodobie z białym proszkiem pierdoliła mu, że jakiś facet za rogiem przekonywał ją, że to on jest cieciem!

– Rozumiesz, kurwa – wali przy tym resztkami górnych zębów o resztki dolnych i gestykuluje jak Hitler – facet myśli, że jest cieciem, kuuurwa!

A cieć obsrany przytakuje, tragi-komiczna schiza… Muzyka bloków.

Witaj na osiedlu, mała, nowa w mieście.

Przyszłaś na taki, a nie na inny świat i moją rolą jest Cię na ten świat przygotować. Człowiek zastanawia się w tym czasie, czy sam kiedykolwiek był tak naprawdę na niego gotów i oczywiście dochodzi do wniosku, że nie. Byłeś gotowy na pandemię (mniejsza, czy prawdziwą, czy medialno-polityczną), na to że Putin jednak odpali, a za mały słonecznik zapłacisz 8 zł (by nie podawać tej ceny w kontekście paliwa)? Na to, że Legia będzie w strefie spadkowej?

Lęk z miłości. Chciałbyś jak najlepiej, zawsze. Chciałbyś, aby ono i wszyscy Twoi bliscy urodzili się w jakimś lepszym miejscu, a przecież i tak żyjemy w najbardziej uprzywilejowanej części planety Ziemi! Zapominając o małych radościach, poddajemy się temu lękowi i sami skazujemy życie – nasze i naszych bliskich – na porażkę. Choroba Zachodu.

– Wyluzuj ojciec – mówię sam do siebie, a to ostatnie słowo ciągle do mnie dociera. Ciesz się chwilą…

Show More